Система Orphus
Darmowa dostawa od 50,00 zł
Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

Z okazji otwarcia kin: kultowe zegarki w kultowych filmach

2021-01-26
Z okazji otwarcia kin: kultowe zegarki w kultowych filmach

Mówi się, że najważniejszą sztuką jest kino! Cóż, dla nas ważniejsze jest zegarmistrzostwo, ale z klasyką nie będziemy się kłócić. Co więcej, teraz, szczerze radując się z otwarcia kin po pandemii, spróbujemy połączyć te dwie sztuki i porozmawiać o kilku markach oraz konkretnych modelach zegarków, które pojawiły się w kultowych filmach.

TAG Heuer Monaco – „Le Mans“ – Steve McQueen

W 1969 roku szwajcarska firma Heuer (wtedy jeszcze nie TAG) wypuściła zegarek Monaco, który posiadał kilka unikalnych właściwości. Kaliber Chronomatic Calibre 11 był jednym z pierwszych automatycznych mechanizmów chronografu na świecie i pierwszym z mikrorotorem. Heuer Monaco to również pierwszy na świecie wodoodporny zegarek o kwadratowej obudowie. W celu podkreślenia funkcji samonawijania koronkę umieszczono po lewej stronie obudowy. Design tego zegarka okazał się rewolucyjny i wysoce pożądany. Rok po jego premierze Jack Heuer, zapalony kierowca wyścigowy, przyniósł Monaco na plan filmu „Le Mans”. W roli głównej wystąpił tam Steve McQueen (jako Michael Delaney, kierowca Gulf Porsche), jednego z ambasadorów firmy Heuer. Obaj, zwłaszcza Steve, polubili zegarek, a w filmie występuje on na nadgarstku McQueena dosłownie w każdym ujęciu.

Los zegarka (jak i przeboju kinowego) rozwinął się szczęśliwie. Wydano wiele remake’ów. W 2019 roku z okazji pięćdziesiątej rocznicy marka zaprezentowała pięć limitowanych edycji Monaco, z których każda poświęcona jest jednej z minionych dekad.

Citizen Bullhead Challenge Timer – „Pewnego razu w Hollywood” – Brad Pitt

W tym samym roku (1969) rozgrywa się akcja filmu Quentina Tarantino „Pewnego razu w… Hollywood”. Cliff Booth (w jego roli wystąpił Brad Pitt) stale nosi zegarek z rzadko spotykanym układem bull-head (głową byka). Wygląda on następująco: koronka znajduje się „na godzinie 12”, przyciski chronografu po lewej i prawej stronie do złudzenia przypominają rogi. Brutalny wygląd zegarka, uzupełniony tarczą „panda” i szerokim skórzanym mankietem-paskiem, idealnie komponuje się z charakterem bohatera.

Ten nietypowy zegarek to japoński Citizen „Bullhead” Challenge Timer o numerze referencyjnym 8110. Zabawne jest to, że model po raz pierwszy ujrzał światło dzienne dopiero w 1972 roku – trzy lata później, niż rozgrywa się akcja filmu. Możliwe, że to po prostu błąd Tarantino. Nadal jednak można znaleźć w tym sens – minęło już tyle lat, a Citizen wypuszcza „głowy byków” do dziś.

Nawiasem mówiąc, drugi główny bohater filmu, Rick Dalton, grany przez Leonardo DiCaprio, również stale nosi zegarek. Ma on jednak zupełnie inny, znacznie prostszy i bardziej klasyczny design – jest to złoty Chopard Classic, mniej egzotyczny i droższy niż Citizen.

Gucci – „Pulp Fiction” – Harvey Keitel

W filmach Quentina Tarantino przeważnie jest dużo zegarków. W „Pulp Fiction” zabytkowy zegarek Butcha (Bruce Willis) – Langendorf LANCET WWI Trench – nawet tworzy fabułę. O tym napisano już jednak wiele różnych artykułów i wpisów, więc my zwrócimy uwagę jedynie na egzemplarz zdobiący rękę mądrego pana Wolfe'a (w jego rolę wciela się Harvey Keitel). Na nadgarstku „wybitnego profesjonalisty” znajduje się pozłacany Gucci z lakoniczną czarną tarczą, na której widnieją tylko dwie, również pozłacane strzałki. To jednak trochę dziwne. Pan Wolf słynie z nadmiernej punktualności. Jak to możliwe, że ma zatem zegarek bez strzałki sekundowej? Być może ten charakterystyczny bohater sam bezbłędnie odczuwa czas, a zegarek dla niego to nic innego jak tylko dodatek do kostiumu?

Seiko Н558 – „Komando”, „Predator” – Arnold Schwarzenegger

Zacznijmy może od tego, że łatwiej powiedzieć, w jakich zegarkach Arnie nie grał, niż w jakich grał! Wśród nich honorowe miejsce zajmują brutalne i zaawansowane technicznie modele Seiko. W „Komando” (1985) i „Predatorze” (1987) był to Seiko H558, pierwszy zegarek nurkowy japońskiej firmy z kombinowaną tarczą analogowo-cyfrową (wyświetlacz u góry pokazuje datę i dzień tygodnia), wyprodukowany w 1982 roku. Model, nieoficjalnie nazywany Arnie, pojawił się także w kilku innych hollywoodzkich filmach. Trzydzieści lat później – ku uciesze miłośników zarówno zegarków, jak i filmów – Seiko wypuściła na rynek reinkarnację tego kultowego zegarka, już na innym poziomie technologicznym (jedną z większych różnic jest zamontowanie baterii słonecznej) – tym razem pod nazwą, już oficjalną: Seiko Solar Arnie, numer referencyjny: SNJ025, SNJ027 i SNJ028.

Casio F-100 – „Obcy” – Sigourney Weaver

W sequelach ekscytującej epopei o przygodach porucznik Ellen Ripley (granej przez Sigourney Weaver) zobaczyć można zegarki różnych marek (w tym również Seiko). Jednak w pierwszym i być może najbardziej mrożącym krew w żyłach filmie był to ultramodny wówczas (rok 1979) model Casio F-100. Co ciekawe, żeby było bardziej „fantastycznie”, japońska firma wyprodukowała specjalny egzemplarz: a raczej specjalną parę F-100, umieszczoną harmonijnie na jednym pasku na nadgarstku Ripley. Sam zegarek, pierwszy Casio w plastikowej obudowie, zadebiutował dwa lata wcześniej i był wówczas bardzo bogaty w funkcje: chronograf, sekundomierz z dokładnością do 1/100 sek. czy nawet pełny kalendarz.

Luminox Original Navy SEAL 3001 – „G.I. Jane” – Viggo Mortensen

Sama Jane Jordan (główna bohaterka „G.I. Jane”) w imponującym wykonaniu Demi Moore nie nosi zegarka. Nosi go jednak potężny dowódca oddziału „SEALs”, tak zwany „Chief”, czyli John James Urgayle, grany przez światowej sławy aktora Viggo Mortensena. Sława przyszła do niego jednak znacznie później, dopiero po zagraniu we „Władcy Pierścieni” – w przeciwieństwie do niedrogiego zegarka szwajcarskiego o wdzięcznej nazwie Luminox Original Navy SEAL 3001. Zegarek ten stał się powszechnie znany niemal natychmiast po jego wydaniu w 1994 roku, 3 lata przed premierą „G.I. Jane”. Nic dziwnego: to jeden z pierwszych zegarków z obudową z włókna węglowego. W jego wnętrzu znajduje się precyzyjny mechanizm kwarcowy liczący godziny, minuty, sekundy, a także podający datę.

Panerai Luminor Submersible 1950 3 Days Bronzo – „Niezniszczalni 2” – Sylvester Stallone, Mickey Rourke, Jean-Claude Van Damme

Oczywiście pod względem zajebistości Sylvester Stallone nie jest gorszy ani od Arniego, ani od Demi, ani ogólnie od nikogo. Stallone oprócz bycia aktorem jest także scenarzystą i reżyserem! „Niezniszczalnych 2” (2012), jak i pozostałe części nakręcił według swego własnego scenariusza. W jednej z głównych ról obsadził siebie samego. A ponieważ Sylvester znany jest również ze swego szczególnego upodobania do zegarków marki Panerai, staje się jasne, dlaczego WSZYSCY główni bohaterowie filmu noszą dokładnie ten sam zegarek szwajcarskiej marki o włoskich korzeniach. Ten szczególny model to Luminor Submersible 1950 3 Days Bronzo. Błyszczą z nim zarówno Mickey Rourke, jak i Jean-Claude Van Damme – co stanowi silny PR dla marki – zasłużony: zegarek jest niezwykle dobry! To prawdziwe narzędzie podwodnych sił specjalnych (w czym Panerai początkowo się specjalizowała) w dużej obudowie brązowej, wodoodpornej do 300 m, zabezpieczonej w każdy możliwy sposób i generalnie dopasowanej do takiego zespołu aktorów.

Hamilton Ventura – „Blue Hawaii” – Elvis Presley

Firma Hamilton, niegdyś amerykańska, a teraz (już zresztą od dawna) szwajcarska, pozycjonuje się jako najbardziej „filmowa” ze wszystkich marek zegarków na świecie. Ku zyskaniu takiego przydomka istnieje naprawdę sporo powodów. Bo czy istnieją filmy, w których nie pojawiły się zegarki Hamiltona! Albo sławne nadgarstki, na których nie były! Dużo można by tutaj wymieniać, zaczynając od Marlene Dietrich w „Szanghaj Ekspres”, Tommy’ego Lee Jonesa i Willa Smitha w „Faceci w czerni”, Matthew McConaughey’a w „Interstellar” po Matta Damona w „Marsjanin” – łącznie prawie 500 arcydzieł filmowych! Wybór jest trudny, ale zdecydowaliśmy się wyróżnić film „Blue Hawaii” z 1961 roku z Elvisem Presleyem i zegarkiem Hamilton Ventura w rolach głównych. „Król” był zagorzałym wielbicielem marki, a Ventura wyróżnia się nie tylko niezwykłą trójkątną obudową, ale – co więcej – był to pierwszy na świecie zegarek naręczny uruchamiany za pomocą energii elektrycznej. Jeszcze nie kwarc i nie elektronika, ale Ventury z edycji 1957 roku były już zasilane baterią, co było wówczas bardzo nowoczesnym technologicznie rozwiązaniem. Dzisiaj Hamilton nadal produkuje zegarki Ventura, zarówno kwarcowe, jak i mechaniczne. Wśród nich jest też linia dedykowana Presleyowi o wdzięcznej nazwie Ventura Elvis.

Festina w kinie – w „Grenlandii” ocalenie zależy od zegarka

Festina w kinie – w „Grenlandii” ocalenie zależy od zegarka

Jedną z najbardziej oczekiwanych premier rosyjskich filmów w sierpniu jest „Grenlandia”, z surowym obliczem Gerarda Butlera w roli głównej. W nowym filmie katastroficznym istnieniu cywilizacji będzie zagrażała niesamowitej wielkości kometa „Zabójca planet”, która leci w kierunku Ziemi. Przed zbliżającą się katastrofą można się uratować tylko w bunkrze znajdującym się na Grenlandii. Aby przetrwać, główny bohater John wyrusza z rodziną w niebezpieczną podróż pośród wszechogarniającego chaosu i paniki. Fabuła rozwija się w momencie, gdy szerzy się pandemia, po czym eksplozja saletry niszczy port w Bejrucie, a protesty wstrząsają społeczeństwem na całym świecie.

W ujęciach filmu pojawia się John z zegarkiem Festina na nadgarstku. Nic w tym dziwnego – Gerard Butler jest globalnym ambasadorem marki. Aktor z Hollywood współpracuje z Festiną od 4 lat.

Zaufane Opinie IdoSell
4.80 / 5.00 6761 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2023-01-04
Wszystko ok.
2023-01-03
wszystko ok

Dbamy o Twoją prywatność

Sklep korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zamknij
pixel