Co w środku zawiera nowy Citizen? Pierwszy nowy mechanizm od 10 lat!

Chociaż rok rozpoczął się niedawno, można z pewnością stwierdzić, że model NC0200-90E będzie jedną z najjaśniejszych premier Citizen w 2021 roku. Bowiem w tym zegarku, który już wygląda spektakularnie, zainstalowano nowy automatyczny mechanizm – Calibre 0200. Jest to pierwszy kaliber mechaniczny w ofercie Citizen od 2010 roku. Następnie na cześć 80. rocznicy firma wyposażyła kolekcję The Citizen w mechanizm 9015.
Kaliber 0200 jest również godny uwagi, ponieważ narodził się w ramach współpracy między dwiema światowymi elitami zegarowymi. W 2012 roku japońska grupa Citizen przekroczyła granice Szwajcarii i stała się właścicielem holdingu Prothor, w skład którego wchodziło kilka godnych uwagi firm – luksusowa marka zegarków Arnold & Son i producent mechanizmów La Joux-Perret. Później Citizen umocnił się jeszcze bardziej – również w Szwajcarii. W 2016 roku stał się bowiem posiadaczem marek: Marek Frederique Constant, Alpina oraz Ateliers DeMonaco.
Prawie dziesięć lat później umowa z 2012 r., która zaskoczyła miłośników zegarków, doprowadziła do narodzin 0200 – nowego mechanizmu Citizen. Mechanizm ten opracowany został we współpracy z zegarmistrzami z La Chaux-De-Fonds i jest dowodem na współczesne osiągnięcia przedsiębiorstwa – zarówno pod względem technicznym, jak i estetycznym. Pragniemy podziwiać Kaliber 0200!
Co więcej, 0200 może z powodzeniem rywalizować z najlepszymi chronometrami na świecie. Deklarowana dokładność wynosi od -3 do +5 sekund dziennie przy ustawieniu ISO 3159 – dla najdokładniejszych zegarków mechanicznych o parametrach od -4 do +6. Rezerwa mocy nowego mechanizmu jest potężna, ponieważ wynosi aż 60 godzin. Natomiast częstotliwość oscylacji równowagi – 4 Hz.
Godziny pracy są sprawdzane podczas testów w ciągu 17 dni, w celu potwierdzenia zgodności ze standardami firmy. Eksperci rejestrują ich wskaźniki w trzech reżimach temperaturowych i sześciu pozycjach.
Nowy kaliber został zastosowany w zegarku Citizen NC0200-90E o stalowej obudowie i średnicy 40 mm oraz wodoodporności 50 metrów. Wykończenie jest nie mniej ważne niż mechanizm. Szlifowanie obudowy jest kontynuowane na ogniwach zintegrowanej bransoletki.
Uwagę natychmiast przyciąga tarcza zegarka, której powierzchnia przypomina asfalt. Wygląda na to, że takie wykończenie staje się popularne: podobne rozwiązanie zastosowano w najnowszym chronografie TAG Heuer (zbudowanym z Porsche) oraz w zegarku Casio Edifice Honda Racing Limited Edition.